Ach ile emocji dla mnie kryje się pod tym tytułem! Szykuję swój pierwszy, duży kurs. Pierwszy duży, pierwszy płatny, pierwszy na platformie kursowej, słowem – jedna wielka nowość i ogromny stres, czy wszystko będzie tak, jak być powinno.

Mam już na ten moment całkowity zarys, którym chcę się z Tobą podzielić i trochę Cię pokusić 😉 ale przy takim przedsięwzięciu dla jednak jednej osoby może się po drodze coś wydarzyć, więc od razu zaznaczam, że mogą pojawić się od tego planu odstępstwa, ale myślę, że niewielkie.

No dobrze, czas na konkrety. Przedstawiam w zarysie

PROGRAM KURSU

Podzieliłam go na trzy moduły cenowe i oczywiście różniące się zawartością.

Pierwszy z nich to MODUŁ PODSTAWOWY(roboczo nazwałam go MINI) to trzy różne modele czapek:
– podstawowa, najprostsza, dzięki której załapiesz technikę pracy i poznasz oczka prawe nawijane,
– kolorowa, na niej pokażę Ci proste łączenie kolorów,
– kotkowa, w której poznasz oczko lewe oraz inny rodzaj zakończenia, co pozwoli Ci uzyskać inny kształt czapki.
W tym module również poznasz sposób na dwa różne ściągacze.

MODUŁ DRUGI (robocze MIDI) to cały moduł pierwszy plus dwie kolejne czapki. W tym module poznasz oczka prawe płaskie, sposób na trzeci ściągacz i dwa ciekawe wzory strukturalne – zobaczysz, jak można ze sobą łączyć poznane rodzaje oczek i jakie to może dawać ciekawe możliwości.

MODUŁ TRZECI (robocze MAXI), to dwa poprzednie moduły plus dwie dodatkowe czapki. W tym module nauczę Cię, jak robić warkocze oraz jak wrabiać kolory, tak, aby się przenikały.

Dodatkowo w planach mam bonusy do każdego modułu oraz wersje dziecięce, ale…

No właśnie, czas na ale…

Ponieważ, tak jak napisałam na początku, ten kurs jest dla mnie ogromnym wyzwaniem, to nie wszystko idzie, tak jak sobie wymyśliłam. Czasem myślę, że coś już jest gotowe a tu się okazuje, że żeby gotowe było, to jeszcze czegoś potrzeba. I czas się wydłuża. Na przyszłość już wiem, że planowanie i realizację takich przedsięwzięć będę musiała zaczynać zdecydowanie wcześniej.
No ale człowiek uczy się na błędach, a najlepiej na własnych.

Zaplanowałam start kursu na połowę stycznia. Dziś już wiem, że to termin nieosiągalny, ale powinnam wyrobić się na 1 lutego i na ten dzień planuję oficjalne otwarcie. Z tym, że niestety w okrojonej wersji – wersji, w której będzie nagrany wstęp ze szczegółowym opisem materiałów, tak, abyście mieli bardzo szerokie pole do własnych, późniejszych eksperymentów oraz 7 filmików, w których krok po kroku będę pokazywała proces twórczy każdej czapki.

Niestety nie będzie od razu bonusów i czapek dziecięcych, bo najnormalniej w świecie nie zdążę. Ale to nie znaczy, że ich nie będzie w ogóle! Nie, nie!
Kiedy kurs już ruszy a Wy będziecie sobie pracować nad głównym kontentem – ja już na spokojnie i bez spiny będę dogrywać brakujące elementy i je systematycznie Wam dorzucać. Tak, że w efekcie finalnym dostaniecie wszystko to, co było w planach.

Z tego powodu podjęłam również dwie kolejne decyzje:
– uruchomię teraz sprzedaż tylko na miesiąc – a zatem będzie dostępna do końca lutego (uwaga – osoby, które kurs kupią, będą mieć do niego dostęp cały czas, zablokowana będzie tylko sprzedaż dla kolejnych chętnych) – na wiosnę i lato kurs ze sprzedaży zniknie aby na jesień wrócić już jako produkt dopracowany i bez niespodzianek.
Nie ukrywam, że jeśli zakupicie kurs w tym pierwszym terminie to liczę na Wasze wskazówki, podpowiedzi i uwagi. I dlatego też
– obniżam na start cenę o 50%. Właśnie przez braki i ewentualne potknięcia w trakcie.
Już nigdy później cena tak niska nie będzie, bo nawet, jeśli będę robić obniżki na blekfrejdeje czy inne fikumiku, to na pewno nie będą to obniżki 50procentowe. Może jakieś 10, góra 15, nie więcej, więc jak widać opłaca się to dość mocno. Nie to żebym kusiła… 😉

Na pewno też zapewniam dostęp do zamkniętych grup kursowych, które utworzę na Facebooku. Tam będę do Waszej dyspozycji, gdyby coś okazało się niejasne. Tam też będziecie mogli między sobą chwalić się swoimi postępami, swoimi czapami i stylizacjami. No i w ogóle poznać się, bo fajnie jest poznawać ludzi.

I jeszcze jedno na koniec:

Jeśli Cię to interesuje – zapisz się na newsletter kursowy (on nie zobowiązuje do kupna! Ma tylko i wyłącznie charakter informacyjny, żeby niczego nie przegapić). A zapisać możesz się tutaj:

Cen jeszcze dziś Wam nie podam, ponieważ jeszcze jestem w trakcie robienia kalkulacji, ale będą dostępne już wkrótce.

I to chyba wszystko. Ale tak w sekrecie Ci powiem, że bardzo się cieszę na nasze spotkania i ta ekscytacja mnie nakręca do działania. Już się nie mogę doczekać.

Ściskam – Mania #szefowawłóczek